Poziom intelektualny polskich reklam pozostawia wiele do życzenia. Jednak najbardziej idiotyczną reklamą może się ostatnio poszczycić PZU. Gdy widzę te reklamy po prostu krew mnie zalewa. Jeśli ktoś ubezpieczy się w PZU po obejrzeniu tej reklamy jest dla mnie skończonym kretynem.
Również bardzo irytujące reklamy ma Plus GSM. Choć ostatnio i tak sfolgowali. Irytuje mnie również reklama margaryny Manuel.
Za to za najciekawsze i najbardziej zabawne uznaje reklamy Heyah. Reklama "Sru" jest w moim przekonaniu jedną z najlepszych reklam ostatnich lat.
Coś Ci się nie podoba? Jeśli nie masz ochoty komentować to nie komentuj. Wątek założyłem w dziale specjalnie stworzonym do rozmów o dupie marynie. Nie marudź więc.
Kupuję to, co jest w miarę tanie i dobre. Logo nie ma znaczenia.
Każdy tak twierdzi, ale to nieprawda. Rynek jest homogeniczny i to logo (oczywiście w przenośni) ma decydujące znaczenie. Rzeczy w miarę dobrych i tanich jest cała masa, na coś się jednak decydujesz i nie jest to raczej strzał w ciemno.
Wyrywasz zdanie z kontekstu, przecież dopisałem "ale dobra". Eh...
Zauważyłem Chris, że czasem chciałbyś błysnąć i podlizać innym tylko często wybierasz nie odpowiedni do tego moment. No ale dobra
macias napisał/a:
Rzeczy w miarę dobrych i tanich jest cała masa, na coś się jednak decydujesz i nie jest to raczej strzał w ciemno.
Czym ja się kieruje kupując towar? Na pewno nie niską ceną. Z doświadczenia wiem, że towar bardzo tani jest zazwyczaj nic nie warty. Warto więc zapłacić nieco więcej i mieć coś trwalszego. Na pewno w życiu nie skusiłbym się na zakup laptopa w Carrefourze za 888 złotych czy cyfrowego aparatu za 99 złotych. Co innego ubrania. Tutaj jednak kieruje się nie niską ceną a raczej praktycznością. Wolę kupić trzy razy do roku nowe obuwie za 50 złotych niż za 150.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach