Alter-globaliści udowadniają podczas wszystki manifestacji przy okazji różnych szczytów gospodarczych że są zwykłymi chuliganami i bandziorami. Gdzie się nie pojawią sieję zniszczenia... Sądze że tym lewackim ugrupowaniom należy zabronić funkcjonowania i uznać je za międzynarodowe organizacje terrorystyczne...
_________________ Przeżyliśmy trzy zabory, przeżyjemy i Kaczory...
Dołączył: 27 Sie 2006 Posty: 16777215 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-06-19, 13:02
Bez obrazy Adamczyk,ale ja mysle ze ciebie nalezy skierowac na badania psychiatryczne.Nie jestem wielce zdziwiony,bo czego madrego mozna sie spodziewac po zwolenniku ludobojcy Pinocheta,ale i tak porwe sie na te pytania.Gdzie Ty widzisz terroryzm w dzialaniach alterglobalistow?To ze blokuja drogi siadajac na nich?To ze protestuja przeciwko G8?To ze podczas protestow 100 tysiecy ludzi znajda sie czarne owce wybijajace szyby w sklepach?Zastanow sie nad tym co piszesz czlowieku,bo naprawde ta twoja nienawisc do innych pogladow jest dosc nieprzyjemna.Skoro alterglobalisci sa terrorystami,to jak nazwac wysypujacego zboze Leppera,czy twojego ukochanego generala mordujacego swych oponentow?Czy terrorysta moze byc tylko czlowiek o lewicowych pogladach,natomiast postepujacy tak samo czlowiek o prawicowych pogladach jest idealista?
Tylko, że w przeciwieństwie do prawicowych ortodoksów, którzy na manifach posługują się kamieniami, alterglobaliści obrzucają innych płatkami róż. Subtelna róźnica, która wszystko tłumaczy. Do wyjątków należą anarchiści.
_________________ Gdyby Johny Abbes lepiej wykonał zadanie i bomba urwała głowę temu **** Romulowi, nie byłoby sankcji, a skur** jankesi nie pie**** teraz o suwerenności, demokracji i prawach człowieka.
Dołączył: 27 Sie 2006 Posty: 16777215 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-06-19, 13:16
Przy calej mojej niezgodzie na prezentowane przez alterglobalistow poglady(nie ze wszystkim sie nie zgadzam,tylko ze dla mnie sa utopijne),uwazam ze jezeli chcemy gdzies szukac spoleczenstwa obywatelskiego to wlasnie w ich szeregach.To sa idealistyczni chociaz naiwni ludzie,ktorzy chca zmieniac swiat,ktorzy sie potrafia zorganizowac,ktorym na sercu lezy wspolne dobro.Chca dzialac i to jest bardzo pozytywne,bo wiekszosci nic juz sie nie chce robic.Adamczyk tego nie rozumie,bo nie rozumie idei demokracji.Jakos nie jestem zdziwiony.
Gość
Wysłany: 2007-06-19, 14:24
Wydaje mi się że alterglobaliści to właśnie najlepsi przedstawiciele tzw. społeczeństwa obywatelskiego. Nazywanie ich terrorystami, czyli porównywanie z Hamasem ,Hezbollahem, IRĄ, Al Kaidą itepe to co najmniej "semantyczne nadużycie".
Gdzie Ty widzisz terroryzm w dzialaniach alterglobalistow?To ze blokuja drogi siadajac na nich?To ze protestuja przeciwko G8?To ze podczas protestow 100 tysiecy ludzi znajda sie czarne owce wybijajace szyby w sklepach?
Wystarczyło popatrzeć co działo sie ostatnio w Rostocku. Doprze że na Hel dostęp z przyczyn naturalnych jest ograniczony bo z pewnością pół mierzeje poszło by w drzazgi...
Dr Chavez napisał/a:
Zastanow sie nad tym co piszesz czlowieku,bo naprawde ta twoja nienawisc do innych pogladow jest dosc nieprzyjemna.
To nie jest nienawiść do innych poglądów, tylko nienawiść do bandytyzmu, głupoty i chuligaństwa!
Dr Chavez napisał/a:
Czy terrorysta moze byc tylko czlowiek o lewicowych pogladach,natomiast postepujacy tak samo czlowiek o prawicowych pogladach jest idealista?
Ja czegoś takiego nie powiedziałem. Nie zmienia to faktu że lewicowi terroryści w Niemczech czy we Włoszech dopuszczali się dużo większych zbrodni...
healthpromotor napisał/a:
Tylko, że w przeciwieństwie do prawicowych ortodoksów, którzy na manifach posługują się kamieniami, alterglobaliści obrzucają innych płatkami róż.
Ha, ha, ha!!! Ciekawa sprawa, te "płatki róż" są chyba z ołowiu, skoro sieją takie spustoszenie...
LiveLetDie napisał/a:
Wydaje mi się że alterglobaliści to właśnie najlepsi przedstawiciele tzw. społeczeństwa obywatelskiego.
Dewastacja okolicy jest cechą, która najbardziej charakteryzuje społeczeństwo obywatelskie...
_________________ Przeżyliśmy trzy zabory, przeżyjemy i Kaczory...
Gość
Wysłany: 2007-06-20, 17:21
Nie każdy antyglobalista = chuligan. To takie same uogólnianie jak mówienie że wszyscy górnicy to od razu chcą roznieść Warszawę w puch jak sie tylko tam pojawią. Po prostu wszędzie pojawiają się jacyś prowokatorzy albo zwyczajnie dresiarstwo które wyniucha możliwość do zadymy i z niej skorzysta.
Po prostu wszędzie pojawiają się jacyś prowokatorzy albo zwyczajnie dresiarstwo które wyniucha możliwość do zadymy i z niej skorzysta.
Szkoda że nie stosujesz tego do manifestecji, np. MW.
Dr Chavez napisał/a:
To sa idealistyczni chociaz naiwni ludzie,ktorzy chca zmieniac swiat,ktorzy sie potrafia zorganizowac,ktorym na sercu lezy wspolne dobro.
Ja to ujmę dosadniej - to nienormalni (i niemoralni) ludzie stanowiący zagrożnie dla cywilizowanego świata.
_________________ Społeczeństwo - rzecz, którą definiują jako organizm nieposiadający kształtu fizycznego, nadistota nie zamieszkująca w nikim konkretnym, a zarazem zamieszkująca we wszystkich oprócz ciebie.
Ayn Rand
Dołączył: 27 Sie 2006 Posty: 16777215 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-06-20, 20:39
Cytat:
to nienormalni
A czym sie przejawia ich nienormalnosc?Sa tak samo nienormalni jak i Ty ze swoimi radykalnymi pogladami.Zreszta najlatwiej przypiac komus łatke wariata.Byla to popularna metoda niszczenia ludzi w ZSRR,ale jak widac metoda nie umarla.
Cytat:
niemoralni
A czym sie przejawia niemoralnosc 99% pokojowo manifestujacych?Co do 1% robiacych burdy,tez nie zastosowalbym slowa niemoralni,bo oni robia to z wyzszych pobudek.Oczywiscie te metody nie sa odpowiednie,i zwyklego czlowieka nie interesuja te idealy,ale mimo wszystko slowo niemoralni jest nie na miejscu.Niemoralny jest czlowiek molestujacy 12 latki,albo skorumpowany urzednik.
Dołączył: 25 Paź 2005 Posty: 16777048 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-06-20, 22:34
Dr Chavez napisał/a:
Co do 1% robiacych burdy,tez nie zastosowalbym slowa niemoralni,bo oni robia to z wyzszych pobudek.
A co to ma do rzeczy, z jakich pobudek to robią? Czy spalenie samochodu w imię sprawiedliwości na świecie różni się czymś od spalenia samochodu z nudów? Dla mnie niespecjalnie.
Poza tym - jakie są ich rzeczywiste pobudki, to tylko oni wiedzą. Równie dobrze mogą to być miłośnicy zadym, którzy mają gdzieś ideologię. Tak jak u "pseudokibiców", którzy często piłką się nie interesują, a na mecze chodzą tylko dla rozróby.
Gość
Wysłany: 2007-06-20, 22:38
Antherdil napisał/a:
Szkoda że nie stosujesz tego do manifestecji, np. MW.
Widzę że masz na to niezbite dowody. Oczywiście że zdaję sobie sprawę że i w MW istnieją ludzie o sprecyzowanych poglądach i chcących coś tam zmienić w pokojowy sposób ale ksenofobia i rasizm niektórych jest nie do porównania z "walką z systemem" i sposobem w jakim się to robi. Słyszałeś żeby mówiono o alterglobalistach "zamawiających piwko" we wiadomy sposób? O ich zabawach przy swastykach i na faszystowskich koncertach? Słyszałeś z ust alterglobalistów prostackie i obelżywe hasła pokroju "Eurocwele", "Obóz pracy dla lesbijek, eutanazja dla pedałów", "Gejowskie szczury adoptujcie knury", "Jaruga do pługa". "Kolorowa tęcza – znak zboczeńca" czy tekst z witryny internetowej MW "W sobotę 11 czerwca w Warszawie mogliśmy zaobserwować najbardziej jak dotychczas jaskrawy przejaw homorewolucji, której próbuje dokonać pedalska międzynarodówka."?
Dołączył: 27 Sie 2006 Posty: 16777215 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-06-21, 10:47
Cytat:
A co to ma do rzeczy, z jakich pobudek to robią? Czy spalenie samochodu w imię sprawiedliwości na świecie różni się czymś od spalenia samochodu z nudów? Dla mnie niespecjalnie.
Mimo wszystko chyba tak,chociaz nie popieram takich dzialan i podpalajacy samochody powinni byc za to karani,ale nie porownujmy ich do chuliganow demolujacych tramwaje po 5 piwkach,bo skoczyla im agresja i musza cos zdemolowac.
Zreszta tak jak mowilem ci brutalni alterglobalisci to margines.
Cytat:
Poza tym - jakie są ich rzeczywiste pobudki, to tylko oni wiedzą. Równie dobrze mogą to być miłośnicy zadym, którzy mają gdzieś ideologię. Tak jak u "pseudokibiców", którzy często piłką się nie interesują, a na mecze chodzą tylko dla rozróby.
Chyba sam w to nie wierzysz.Wiekszosc to idealistyczne dzieciaki chcace zmieniac swiat.Wiekszosc stara sie to robic w sposob pokojowy.Moze porozmawiajmy o brutalnosci policji.
Cytat:
To trochę niesprawiedliwe. Czy Ty słyszałeś o MW rozwalającej samochody, wystawy sklepów i rzucającej w policję kostka brukową ?
Tyle ze idealizm MW opiera sie na nienawisci,natomiast w calej tej glupio-naiwnej filozofii alterglobalistow nie znajdziesz nienawistnych motywow.Dla mnie wlasnie tym roznia sie dwie skrajnosci-skrajna lewica i skrajna prawica-w swych zalozeniach.Komunizm w swoich zalozeniach nie zakladal zabijania/eksterminowania/represji natomiast faszyzm juz w zalozeniach zaklada represje/eliminacje czesci ludnosci/segregacje.Dlatego dla mnie skrajna prawica jest o wiele bardziej niebezpieczna niz skrajna lewica.Zreszta alterglobalizm nie mozna utorzsamiac z komunizmem,bo to jest ruch wyjatkowo eklektyczny.
Tyle ze idealizm MW opiera sie na nienawisci,natomiast w calej tej glupio-naiwnej filozofii alterglobalistow nie znajdziesz nienawistnych motywow.
Wszystko sie zgadza, tyle że nie znajduje potwierdzenia w faktach. A fakty świadczą niestety przeciwko alterglobalistom, którzy udowadniają coraz częściej swoimi działaniami, że niewiele różnią się od ugrupowań skrajnie prawicowych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Posty: 16777215 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-06-21, 14:36
Cytat:
A fakty świadczą niestety przeciwko alterglobalistom
Fakty swiadcza przeciw malutkiej czastce z wielkiej grupy alterglobalistow.Tak jak juz wspomnial Healthpromotor jedynie co niektorzy anarchisci z tego srodowiska sa agresywni.Wiekszosc natomiast zdecydowanie potepia przemoc.
Cytat:
niewiele różnią się od ugrupowań skrajnie prawicowych.
Ktore to ugrupowania prawicowe,maja praktycznie w swych statutach szerzenie nienawisci i nietolerancji,w przeciwienstwie do alterglobalistow ktorzy chca swiata pokoju i sprawiedliwosci.Porownywanie tych dwoch tokow myslenia to spore naduzycie,a porownywanie wybijania szyb w sklepach do wysadzania ludzi w powietrze,(bo tym de facto jest nazywanie alterglobalistow terrorystami)to po prostu prymitywizm.
Mam pytanie do wszystkich tych ktorzy zestawiaja ze soba alterglobalistow i skrajna prawice(faszystow lub skrajnych narodowcow).W jakim swiecie wolelibyscie zyc,gdybyscie mieli wybierac z dwoch wizji(bo wiadomo ze to niepoprawny idealizm).Swiat alterglobalistow(czyli wszystko to co proponuja,gdyby jakims cudem dalo sie to wcielic w zycie) czy swiat faszystow?Prosze sobie odpowiedziec,a nastepnie jeszcze raz powtorzyc ze alterglobalizm i faszyzm(i inne skrajnie prawicowe pomysly)to jedna bajka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach