Wiedziałem, żektoś poruszy ten temat Sam chciałem nawet to zrobić ale czekałem, aż ktoś inny się za to weźmie. Nie chciałem, żeby np. taki napoleonik zaliczał mnie do środowiska lewicowego, ciebie marcin zresza też ... nie wiem kogo wytypować
_________________ "Nic dziwnego, że po oddaniu głosu nie mamy już nic do powiedzenia..."
A gdzie jest Admin? Chciałem na niego głosować! Chociaż generalnie chyba ma większą sympatię do lewicowych niż skrajnie prawicowych postów. Ale pewnie liberał gospodarczy.
_________________ Gdyby Johny Abbes lepiej wykonał zadanie i bomba urwała głowę temu **** Romulowi, nie byłoby sankcji, a skur** jankesi nie pie**** teraz o suwerenności, demokracji i prawach człowieka.
Ja głosowałem na Misze, jako człowieka blisko związanego z władzą... Licze na profity...
Ty to się w końcu zdecyduj! Z jednej strony szef sztabu Chaveza, z drugiej strony ślesz uśmiechy do Miszy. Czas jasno się określić Marcinku.
Health - jak Twój kac po kawiorowym bankiecie? Czas go przepędzić wszak trzeba szykować się do jakiegoś przewrotu!
_________________ "Marzenia są jak dzikie koty, które uciekają z miasta, chodzą własnymi ścieżkami, po czym wracają obdarte i obolałe w rzeczywistość." .
Wiklif to klasyczny liberał. Żeby być lewicowcem trzeba być jednocześnie liberałem światopoglądowym i zwolennikiem welfare state. U Wiklifa dopstrzegam tę sprzeczność. Przez ludzi o poglądach Wiklifa, Michała Domańskiego (chwalił Marka Borowskiego, ale narzekał, że jest socjalistą, a socjalistą tak naprawdę Borowski nie jest), Maciasa Platofrma stała się trendy, bo myśleli, że Donald Tusk będzie za legalizacją aborcji, refundowaniem przez państwo zabiegów in vitro, przyjęciem Karty Praw Podstawowych. Na razie mogą czuć się zawiedzeni. Z biegiem czasu będą coraz bardziej rozgoryczeni. No chyba, że nastąpi cud gospodarczy, poprawi się los przedsiębiorców, to wówczas pewnie zapomną o postępowych obyczajowo postulatach. Misza przejawia podobne poglądy do ww trójki, ale on jest zbytnio związany z Platformersami, żeby mogło mu się cokolwiek w ich polityce nie spodobać. Z konserwatywnym liberalizmem może się nie zgadzać, ale jak będzie on afirmowany przez PO, to Misza zawsze będzie się z nim utożsamiał.
_________________ Gdyby Johny Abbes lepiej wykonał zadanie i bomba urwała głowę temu **** Romulowi, nie byłoby sankcji, a skur** jankesi nie pie**** teraz o suwerenności, demokracji i prawach człowieka.
Ty to się w końcu zdecyduj! Z jednej strony szef sztabu Chaveza, z drugiej strony ślesz uśmiechy do Miszy. Czas jasno się określić Marcinku.
Bo widzisz... Powinienem zagłosować na Kotka, bo jest Wielki i mnie rozszyfrował... Bo mnie chodzi tylko o koryto! Ale nie zagłosowałem, bo poczciwina chciałby to koryto zlikwidować. I co ja wtedy pocznę?
Napoleonikowi zadedykuje słowa sterj piosenki disco polo...
"... Więc kociaku, do ataku!!!"
_________________ Przeżyliśmy trzy zabory, przeżyjemy i Kaczory...
Kandydaci coś niemrawi są, kontestować zaistniałą rzeczywistośc z pozycji obserwatora to najprościej, a napisać parę słów o sobie (choćby humorystycznie, jeśli nie chcą się odkrywać), wypromować się politycznie - dla zabawy - to już im nie na rękę.
_________________ Gdyby Johny Abbes lepiej wykonał zadanie i bomba urwała głowę temu **** Romulowi, nie byłoby sankcji, a skur** jankesi nie pie**** teraz o suwerenności, demokracji i prawach człowieka.
No więc moja propozycja dla UPR-u jest taka... Dogadajta się chłopaki i głosujta na jednego kandydata... Bedo jajka jak Misza w II turze bedzie z Napoleonikiem wojował
_________________ Przeżyliśmy trzy zabory, przeżyjemy i Kaczory...
Ja jeszcze do grona kandydatów dorzuciłbym kilku rzekomo lewicowych forumowiczów.
_________________ Gdyby Johny Abbes lepiej wykonał zadanie i bomba urwała głowę temu **** Romulowi, nie byłoby sankcji, a skur** jankesi nie pie**** teraz o suwerenności, demokracji i prawach człowieka.
Dołączył: 27 Sie 2006 Posty: 16777215 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-02-02, 22:21
Jest 3 kandydatów skrajnej UPR-owskiej prawicy. Gdybym miał kreślić porównania do prawyborów Partii Republikańskiej i historii jej slynnych polityków, to Dahomej przypomina mi Mitta Romneya. Najbardziej przewidywalny, umiarkowany, pragmatyczny UPR-owiec. Antherdil to oczywiście Ron Paul, fanatyczny piewca libertarianizmu, kandydat bez szans . Kotek to naturalnie John McCain, prawicowiec obdarzony największą charyzmą, brutalny w słowach, jednocześnie lubiany przez lewicowe media . Czarny koń!
Z reszty kandydatów. Misza to taki forumowy Rudi Guilliani. W kwestiach obyczajowych pragmatyk, w sprawach wolnego rynku-fanatyk. Faworyt!
Mateusz. Prawicowy beton. Pan konserwatysta. Barry Goldwater malowany. Kyok tez pasuje do tej postaci...
Wiklif jest tak centrowy że może być jedynie prezydentem Geraldem Fordem .
Michał Domański jest tak poważny i merytoryczny a w kwestiach ideologicznych pragmatyczny że pasuje jak ulał do prezydenta Eisenhowera.
Szkoda że Marcin Adamczyk nie startuje bo to wręcz typowy Theodore Roosevelt . Był to niewątpliwie obieżyświat ideologiczny i prezydent z ułańską fantazją. Impulsywny i energiczny. Zapalony myśliwy .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach